Montaż płyt gipsowo – kartonowych

Zastosowanie płyt gipsowo – kartonowych

Płyty gipsowo-kartonowe, tak często wykorzystywane w budownictwie i przy wykańczaniu wnętrz, są lekkie, niedrogie oraz stosunkowo proste w montażu. Często jednak bywają montowane przez niewprawnych fachowców, co może zaowocować odształceniami, pęknięciami oraz nieestetycznymi rysami. Czasem może być niezbędne rozebranie źle wykonanej ścianki gipsowo – kartonowej i postawienie jej od nowa. Warto poznać dokładnie technikę montażu, aby uniknąć problemów przy późniejszym użytkowaniu

Problemy z montażem

Jeżeli po raz pierwszy bierzemy się za pracę czy to budowlaną czy wykończeniową, mogą nas czekać liczne błędy przy montażu płyt kartonowo gipsowych . Często zdarza się, iż dobieramy nieodpowiednie profile do posiadanych płyt – za długie lub za krótkie, zbyt cienkie lub wręcz przeciwnie – zbyt grube. Również zbyt mała ilość profili, zbyt rzadkie ich rozmieszczenie mogą spowodować, że ścianka nie będzie stabilna. Dobranie odpowiednich sprawi, że ścianka gipsowo – kartonowa przetrwa w dobrym stanie przez długi czas.
Błędem jest również niezastosowanie wygłuszania akustycznego, do czego używa się specjalnych taśm oraz wełny mineralnej, stanowiącej wypełnienie przestrzeni wewnątrz ścianki.
Niezmiernie istotne jest także właściwe przygotowanie ściany do zamontowania na niej płyt gipsowo – kartonowych. Podłoże musi być suche, odpylone, nie posiadać tłustych plam. Należy pomalować je właściwie dobranym preparatem gruntującym. W przeciwnym wypadku klej może się dobrze trzymać płyt, ale nie muru, i wtedy płyty odkleją nam się od podłoża…
Koniecznie należy pamiętać, aby nie łączyć ze sobą poszczególnych płyt gipsowo – kartonowych wzdłuż otworów drzwiowych oraz okiennych. Powinny takie łączenia znajdować się co najmniej 15 cm od otworu, w przeciwnym wypadku narażamy późniejszą ścianę na powstawanie rys oraz pęknięć.
Często spotykanym błędem jest niepozostawienie choćby centymetrowej odległości pomiędzy stawianą płytą gipsowo – kartonową a podłogą. Będzie to w przyszłości powodowało przenoszenie drgań z posadzki na całą ścianę, co wiązać się będzie z pogorszeniem dźwiękoszczelności pomieszczenia.